26 marca 2009

Rzeżucha w skorupkach.

Hodowla rzeżuchy ,ruszyła już od pewnego czasu , w tym roku obsadziłam nią skorupki od jajek .Pomysł stary, ale jary. Nie trzeba psuć większej konstrukcji , porcje w sam raz na jeden posiłek , a i dosiewać można po kilka sztuk , bez końca. Kura ma dość złośliwe spojrzenie ,dekorator chyba miał zły dzień.

Kaczki po małym liftingu wyjechały na stół . Moja córcia berbeciem będąc ,lubiła się nimi bawić ,w wyniku czego klejone były kilkakrotnie .Kolorki miały z rodzaju jarzeniówek ,dlatego przemalowałam je i dodałam koronkę . W sam raz, na porcyjkę rzeżuchy na śniadanko,

Pozazdrościłam wam wianków ,powstało maleństwo z bukszpanu .Niestety moje krzaczki bukszpanowe są jeszcze malutkie i mogłam pozwolić sobie na coś takiego ,miniaturowego.Zostało trochę króciutkich gałązek bukszpanu , umieściłam je w sosjerce a na nich przysiadł drób. Coś mi się wydaje ,że świąteczne dekoracje będą różowe w większości . No nic ,będzie trochę inaczej.

23 komentarze:

  1. piękne dekoracje wielkanocne zagościły już w Twoim domu, u mnie w skorupkach dopiero co zaczyna kiełkować, a u Ciebie już tak pięknie! Śliczne zdjęcia i jak na nie patrzę to cały czas myslę o wymianie aparatu, mój choć prawie nowy nadaje się...hmmm nie będę brzydko pisać.
    gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Też wysiałam rzeżuchę w skorupkach.Fajna i praktyczna dekoracja.Rewelacyjne kaczuszki.Super wygladają z tymi przyczepkami z rzezuchy i jajeczek-świeczek

    OdpowiedzUsuń
  3. Pocieszne te kaczuchy , fajnie połączyłaś sentyment - elegancję - praktyczność, i dziękuję Ci bardzo że przypomniałaś mi o wysianiu rzeżuchy bo przez ten śnieg zupełnie przysnęłam........pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie! Pięknie! mniamuśnie wręcz to wygląda! też myślałam o tych skorupkach z rzeżuchą, bo to pięknie wygląda i jakie praktyczne, u mnie teście zasiali ją na talerzu i też jest taka duża, mwóią że mogę jeść, bo oni nie zamierzają - nie smakuje im :( z twarożkiem, omletem, do sałatki... na tyle sposobów, a oni marudzą, a taka zdrowa ;) hehe
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. piekne dekoracjie i aranzacja zdjec..

    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepyszna dekoracja!
    Wianuszek z bukszpanu cudny,pozwolisz,że zgapię od Ciebie i sobie też zrobię?:)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zwykle świetnie....chyba najbardziej podobają mi się te kaczuszki ze świeczkami jak połowki jajka ;)ale ja przed obiadkiem jestem ;))).
    Reszta podoba mi się tak bez żadnych kontekstów ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale ślicznie Itko :) Potrafisz zaskoczyć wszystkim.. nawet najprostszą wydawałoby się dekoracją :)
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kapitalny pomysł z tymi skorupkami! Wyobraź sobie, że go nie znałam. Z pewnością wykorzystam ten pomysł!
    Wianuszek może maleńki ale za to śliczny.
    Kaczuszki i kurki urocze!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurki, naczynie w którym są i wianuszek urzekły mnie.
    Wszystkie zdjęcia piękne.
    Czy dobrze widzę jeszcze coś (osłonki? z motywem kogutków - to dopiero jest śliczne :))

    Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czy ja zdążę wysiać jeszcze do świąt...ojej...
    Kapitalny pomysł! z tymi skorupkami!
    Kaczuchy rozwaliły mnie na łopatki
    serdecznie pozdrawiam ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak zawsze dzieje sie u ciebie sporo:-)Po pierwsze-moze pomysl z rzezuchami w skorupkach jest stary,ale do mnie jakos nie dotarl. Genialne haha.Moze jeszcze uda mi sie zdobyc nasionka,choc watpie w to szczerze ,bo nie widzialam tu nigdy rzezuchy.Po drugie-swietne kaczki i inne ozdoby.Zazdroszcze ,serio. Przypominaja mi sie czasy dziecinstwa,kiedy to z mamuska stroilysmy mieszkanie.Teraz na Wielkanoc pozostaja mi jajka haha.Mysle,ze w tym roku pobawimy sie z Noemi w malowanie wydmuszek. Pozdrawiam cieplo,Ania

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczne dekoracje , kaczuszki mnie urzekły i patrząc na te Twoje zdjecia naprawdę czuje sie atmosferę Świąt . Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie też rośnie w pojemniczkach "na jeden raz". Piękne fotografie, jak zwykle u Ciebie:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Dopracowane w każdym calu i detalu. Aranże z świeczkami jajami powalają mnie! Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja równiez co roku sieje rzeżuche w skorupkach:) Uroczy widok, takie ogródki w miniaturze:)
    Ładne te kaczuszki(ze o aranżacji nie wspomnę:)): szukałam ostatnio jakichs interesujacych podstawek do jajek ale albo nic interesujacego nie było, albo cena powala...Wiec narazie darowałam sobie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Sliczne dekoracje, fajne rozowe kurczaki. Pomysl z rzezucha w skorupkach genialny i bardzo efektowny.Nie znalam go.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale się wiosennie zrobiło! Piękne dekoracje wymyśliłaś! Jak zwykle piękne zdjęcia, jak zwykle ciekawie... ech lubię Cię odwiedzać!
    Wianuszek śliczniutki a jajczanych świeczek to Ci zazdroszczę.
    Jutro sieję rzeżuchę!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Właśnie przypomniałaś mi że moja rzeżucha jeszcze w torebce :P

    OdpowiedzUsuń
  20. Witam Cię serdecznie!
    Doskonały pomysł z jednorazowymi porcjami, zawsze mam problem z częściowo już wyjedzoną dekoracją :)
    Pozwolisz, że też ją zgapię bo obecna porcja rzeżuchy już mi się kończy :)

    pozdrawiam,
    ushii

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetne świeczki 'półjajkowe' :-)))
    Rzeżucha ładnie się prezentuje, ale ja nie znoszę jej zapachu, a trochę szkoda bo jest taka wiosenno-wielkanocna.
    W ogóle ładnie u Ciebie, dekoracyjnie i świątecznie, miło popatrzeć.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. kaczuchy rewelacja,pięknie potrafisz to wszystko pokazać...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails