![](//1.bp.blogspot.com/-v2T0w9NBMh8/TvB0H35_KHI/AAAAAAAAE9g/4bI2n4Mf7Nw/s400/Obraz%2B100.jpg)
O dziwo wyrabiam się z planem , cierpi na tym jedynie życie blogowe , o zgrozo ! Zdjęcia z ostatniej fazy porządków czyli polerowania mojej malutkiej jak na razie kolekcji galanterii stołowej ( lubię to określenie ) zrobione w zeszłym tygodniu i tak z dnia na dzień przesuwałam zamieszczenie posta hamowana kolejnymi przedświątecznymi zadaniami .
Przy okazji pucowania , wszystkie moje stołowe przydasie znalazły się w jednym miejscu , to się pochwalę co do tej pory uzbierałam , oczywiście w efekcie polowań na starociach za okazyjne ceny !
![](//1.bp.blogspot.com/-UUPZzwVIOvQ/TvBz_aFx_WI/AAAAAAAAE9U/45-Trv-P-vw/s400/Obraz%2B085.jpg)
Pierwsza to moja perełka , mała musztardniczka do której po jakimś czasie udało mi się nabyć małą łyżeczkę .
![](//2.bp.blogspot.com/-dVbsyc0jzj4/TvBz29O8kZI/AAAAAAAAE9I/Vo8moiDmzsM/s400/Obraz%2B072.jpg)
Podwójny pojemnik na konfitury też bardzo lubię , niezbyt często zdarza się , by trafić komplet ,więc dumna jestem okrutnie z tak udanego polowania .
![](//1.bp.blogspot.com/-7bdzp0KFBIw/TvBzp4EbthI/AAAAAAAAE88/pnnY5-0w1RM/s400/Obraz%2B081.jpg)
Maselniczka niestety niekompletna ,pan w sklepiku ze starociami ,gdzie ją nabyłam , nadzieją jednak mnie natchnął bo prawdopodobnie pokrywkę w swoich zasobach też posiada ,tylko nie wiadomo kiedy się na nią natknie . Poczekamy , zobaczymy czy starczy mi cierpliwości i nie zamęczę go dopytywaniem o znalezisko.
![](//1.bp.blogspot.com/-7z1OLmXPPSI/TvB8O-cvr3I/AAAAAAAAE9s/T2gPPl82-hM/s400/Obraz%2B079.jpg)
Natomiast ta maselniczka chociaż każda część z innej parafii jest w codziennym użytkowaniu , aż dziw ,że się tak dopasowało.
![](//1.bp.blogspot.com/-nnLE_iVaOLA/TvBzVSXByII/AAAAAAAAE8k/nhRbGiWGEk8/s400/Obraz%2B077.jpg)
Miałam nic nie robić przeróbkowo ,jednak w zeszłym tygodniu w klamociarni w ,, PROMOCJI ŚWIĄTECZNEJ ''... natknęłam się na deseczkę z haczykiem ... coś tam kiedyś się na niej prezentowało ... i właśnie ten haczyk natchnął mnie by zrobić kuchenny przydaś , jak się okazało bardzo praktyczny przy kucharzeniu. Malutka miseczka w końcu się przydała , jedynie co musiałam zrobić to wyciąć uchwyt na nią i zamontować go na deseczce...
![](//2.bp.blogspot.com/-nqs9MFQ4JgI/TvBzNxE82uI/AAAAAAAAE8Y/wHRmF6rjnOE/s400/Obraz%2B067.jpg)
wielka łycha do mieszania czy próbowania jest teraz w każdej chwili pod ręką . Jak ja lubię ułatwiać sobie życie w ten sposób ... he he .
![](//4.bp.blogspot.com/-Avk_ghrkg-U/TvBzGsgvzyI/AAAAAAAAE8M/VcEqmbJBpTw/s400/Obraz%2B090.jpg)
Melduję ,że działania kuchenne już rozpoczęte i tak na próbę z myślą o świętach w zeszłym tygodniu powstało ciasto ,zlepek trzech przepisów + moje modyfikacje . Nieskromnie powiem ,że jest rewelacyjne , idealne dla czekoladoholików a ja posiadam takich w domu , tak więc przepis wpisałam do ulubionych , Jeżeli jest ktoś , kto lubi słodycz w czekoladowej postaci proszę oto przepis na
Tort marchewkowo -czekoladowy
1,5 szklanki mąki tortowej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżka kakao
50 g orzechów włoskich startych na drobnych oczkach ( sprawnie i szybko przy użyciu robota kuchennego , ale można też posiekać bardzo drobno nożem )
Suche składniki wymieszać w misce.
1,5 szklanki marchewki ( startej na drobnych oczkach)
0,5 szklanki oleju (np. kujawski )
0,5 szklanki rodzynek ( wcześniej namoczonych )
4 jajka (jeżeli małe to nawet 5 )
1 szklanka cukru pudru
Białka ubić na sztywno , żółtka z cukrem pudrem zmiksować na puszystą masę .Do suchych składników dodać olej ,marchewkę ,zmiksowane żółtka , wymieszać dodać ubite białka i delikatnie połączyć na jednolita masę ,na koniec dodać rodzynki . Piec w małej tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia około 50 minut w 180 stopniach C . Pod koniec sprawdzić dla pewności drewnianym patyczkiem czy się upiekło.
Krem.
250 g serka mascarpone
0,5 szklanki cukru pudru
2 tabliczki mlecznej czekolady
Czekoladę rozpuścić w ciepłej kąpieli wodnej ,lekko przestudzić . Mascarpone zmiksować na puszystą masę z cukrem pudrem , dodać roztopiona czekoladę, zmiksować.
Ostudzone ciasto przeciąć na 3 części i przełożyć kremem . Odstawić do lodówki na co najmniej 2 godziny by krem zgęstniał.
Smacznego !
Przyjechali goście, krem nie zdążył zgęstnieć ale ciasto i tak zniknęło ... znaczy smakowało.
![](//1.bp.blogspot.com/-GL4yZJt6fmU/TvBy-Xk5KHI/AAAAAAAAE8A/itM3f8ZriHM/s400/Obraz%2B026.jpg)
Jeszcze jeden przepis ,który zaginął mi na kilka lat , aż dziw ,że pomimo przeprowadzki odnalazł się niedawno i z tej radości zrobiłam od razu pierogi z farszem mięsnym . Rewelacyjne ciasto drożdżowe , idealnie plastyczne ! Zrobiłam już wersję świąteczną z farszem z kapusty i grzybów. Ciasto wychodzi za każdym razem ,a że lubię ułatwiać sobie życie wszystko robi za mnie robot kuchenny , składniki do michy i się samo robi i jeszcze wychodzi...jak ja to lubię !!!
![](//2.bp.blogspot.com/-8MjpTogB2RA/TvBy1AuvjsI/AAAAAAAAE70/B7i9hJcGcS8/s400/Obraz%2B017.jpg)
Ułatwiłam sobie i tu ,robiąc zdjęcie zguby , oryginalny przepis z nadzieniem z soczewicy , polecam bo też go kiedyś popełniłam i smakował ( po najechaniu myszką na zdjęcie radzę otworzyć w nowej karcie , pojawi się większy format dla zainteresowanych przepisem ).
![](//1.bp.blogspot.com/-X71RfOq5yLI/TvBysY-prpI/AAAAAAAAE7o/pNiMCKYyaTM/s400/Obraz%2B004.jpg)
Na koniec zmodyfikowana forma szpicy choinkowych ... no w końcu wygląda to tak jak miało być od początku! A pomogły w tym srebrne plastikowe bombki , które mogłam kleić w dowolnych konfiguracjach.
![](//2.bp.blogspot.com/-1YTAdggKiDM/TvBykMC7aqI/AAAAAAAAE7c/o9vlsFMvPxQ/s400/Obraz%2B104.jpg)
Pozdrawiam serdecznie jeszcze przed świątecznie i do miłego !!! Kuchnia wzywa !