Zabrałam się w końcu za zalegający od lata fotel .Odstał swoje ,zresztą jak i cała reszta . Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło , bo jak zabieram się za pracę ,to odwalam ją hurtowo.Fotel mignął w wersji oczyszczonej jakiś czas temu ,pomalowałam go na biało i spatynowałam brązową farbą w miejscach zdobień .
![](//1.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOX4IoXMjI/AAAAAAAACGQ/ObZ4jjkd4Ss/s400/Obraz+010.jpg)
Całość przetarta drobnym papierem ściernym , tak by uwidocznić zdobienia.Po raz kolejny zabawiłam się w tapicera , szło dosyć topornie , coś materiał nie chciał ze mną współpracować , ale efekt końcowy jest niezły. Zareklamuję wam teraz klej , który polecił mi tapicer do przyklejenia taśmy wykończeniowej . Klej polimerowy, niezły produkt ,jest elastyczny ,przezroczysty,szybkowiążący , można nim kleić materiały, drzewo ,korek ,papier, karton. Z opisu wynika ,ze można też kleić do cegły ,betonu , płyt kartonowo-gipsowych i styropianu.Uniwersalny do lżejszych przedmiotów.
![](//2.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOXx9u5tPI/AAAAAAAACGI/HJ_AACOXvKA/s400/Obraz+061.jpg)
Fotelik przeznaczony do Tuśkowego pokoju, w końcu dorobiło się moje dziecko porządnego siedziska przy biurku.
![](//2.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOXqgmKf4I/AAAAAAAACGA/7HjUcj6dgcM/s400/Obraz+020.jpg)
![](//3.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOXh6tKTaI/AAAAAAAACF4/PmZAXQTQdM0/s400/Obraz+066.jpg)
Tak wyglądał bezpośrednio po zakupie ,widać po zdjęciu ,że dawno to było.
![](//1.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOXakhZMPI/AAAAAAAACFw/hfePhw1_9zc/s400/Obraz+236.jpg)
Następny mebelek to mini szafka ,ta akurat musiała swoje odstać i porządnie się wywietrzyć . Poprzednio mieściła się w niej kolekcja fajek ,i z tego powodu woniała dosyć nieprzyjemnie.Tu nie było wielu zmian ,wystarczyło zdemontować kilka listewek z zagłębieniami ,które pomagały fajkom stać w szeregu i pomalować na biało .
![](//2.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOXUDE8qaI/AAAAAAAACFo/JhDaUZHI6cI/s400/Obraz+026.jpg)
Deseczkę do spinania kartek kupiłam za 3 zł. Od razu pomyślałam o tych fruwających wszędzie rysunkach Tuśki . Ta najbardziej chyba zmieniła swój wygląd ,była prostokątna z czarną klamrą, zniszczona ,zabrudzona ,służyła pewnie na niejednej budowie. Trochę zmieniłam kształt i przemalowałam .Motyw korony dawno chodziła mi po głowie i często widząc na niektórych waszych blogach podobne motywy , prosiłam o ich przesłanie . Ten mam dzięki uprzejmości
Alewe , jeszcze raz dziękuję bardzo.
![](//4.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOXHwnDQmI/AAAAAAAACFg/iSg_alCbECo/s400/Obraz+036.jpg)
![](//3.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOXB_I--SI/AAAAAAAACFY/awQQlt_VnzE/s400/Obraz+043.jpg)
Korony spodobały mi się na tyle ,ze w ostatni piątek nastąpił zakup niekontrolowany. Będąc w Empiku, po zapas prasowy i oczywiście numer Mojego mieszkania z sesją zdjęciową w domu
Jagódki ( mało mi !!!....cały numer mógł by być poświęcony Chacie Magoda!!! )
zakupiłam ten komplet zawieszek choinkowych.
![](//2.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOW76o1v3I/AAAAAAAACFQ/ockKw0Qy0ws/s400/Obraz+032.jpg)
Następny nieplanowany zakup... wstąpiłam do sklepu po świeczki ...no i co!? Wyszłam z kubeczkami do parzenia herbaty a o świeczkach zapomniałam! I po co mi jakieś plany zakupowe ,muszę tam iść jeszcze raz , tylko kto wie z czym stamtąd wyjdę!
![](//3.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOW2MIlLiI/AAAAAAAACFI/l9T36JmFAFo/s400/Obraz+048.jpg)
![](//4.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOWv7Qvw4I/AAAAAAAACFA/Dee194_2k8E/s400/Obraz+029.jpg)
Wyciągnęłam zeszłoroczny kalendarz adwentowy , tylko ,że rama wykorzystana została do zrobienia tacy , więc trzeba mi było zrobić jakieś nowe obramowanie . Na szczęście znalazłam jakąś starą deskę i chwilowo nie wykorzystany dekor . Tuśka nie może się już doczekać rozpoczęcia" ostatecznego odliczania".
![](//2.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOWrOisEAI/AAAAAAAACE4/ASRhOWBkBi0/s400/Obraz+059.jpg)
![](//2.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOWkyiZSuI/AAAAAAAACEw/CXE47aJROE0/s400/Obraz+060.jpg)
A tu dla niektórych z Was , zainteresowanych jak wygląda rama z dodatkami w miejscu docelowym ,czyli na tęczowej ścianie w pokoju podlotkowym. Zresztą prawie wszystko co ostatnio robię przeznaczone jest do jej pokoju.
![](//3.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOWeUzociI/AAAAAAAACEo/ev87G1ru5fM/s400/Obraz+049.jpg)
![](//1.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOWXxqA0gI/AAAAAAAACEg/iEoCU-Ee-i4/s400/Obraz+053.jpg)
Mały przerywnik kuchenny ,zrobiłam po raz kolejny nalewkę z Kumkwatów. Poprzednia w bardzo podejrzanych okolicznościach szybko gdzieś wyparowała??? Podejrzanego namierzyłam , ale co mi z tego , okiem nie mrugnął na moje wytykanie palcem. Dobra była ,to i się skończyła , tyle to i ja wiem . Tej porcji przypilnuję!
Nalewka z Kumkwatów.
Tacka kumkwatów ( nie mam pojęcia ile to ważyło ,około 25 owoców).
1,5 szkl. cukru.
1 szkl. wody.
3 goździki.
0,5 l. spirytusu.
Zagotować wodę z cukrem ,po wyklarowaniu dodać ponakłuwane owoce kumkwatów i goździki . Trzymać na ogniu do momentu ponownego zagotowania . Przelać do słoika ,zakręcić ,odstawić . Po 3 dniach zalać spirytusem. Odstawić i cierpliwie czekać ok. 6 tygodni!
![](//3.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOWFYUkVyI/AAAAAAAACEY/4ElD-KrJEOM/s400/Obraz+083.jpg)
Na koniec zostawiłam sobie to co najmilsze . Od
Elle dostałam cudnej urody woreczki z motywami ziołowymi ...DZIĘKUJĘ!!! Szczęka mi opadła na tak piękne niespodziewane prezenty i przemiły liścik. Zdolna bestyjka !
![](//3.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOWAZ5ARGI/AAAAAAAACEQ/AzBRd5ue4kQ/s400/Obraz+071.jpg)
I na dodatek serduszko jeszcze mam!!! Jeszcze raz Elle bardzo dziękuję ,sprawiłaś mi wielką radość.
![](//4.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOV51l_6DI/AAAAAAAACEI/vnffPOGYWhE/s400/Obraz+091.jpg)
Zakupu z ostatniej chwili...nowy towar do klamiciarni dzisiaj dotarł i właśnie przyniosłam 6 ramek na zdjęcia ...po co mi normalne sklepy? Wczoraj nawiedziłam giełdę i upolowałam kilka rzeczy za grosze, w tym dwa świeczniki . Resztę pokażę następnym razem już po metamorfozach.
![](//3.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/SxOVzIfhMuI/AAAAAAAACEA/QCxJ9qOYGuA/s400/Obraz+021.jpg)
Pozdrawiam wszystkich nawiedzających Jagodowy zagajnik i dziękuję bardzo za tak liczne komentarze , nie ukrywam ,ze sprawiają mi ogromną radość i zachęcają do dalszego modzenia .