Na początku zaznaczam ,że tapicer ze mnie samouk, możliwe że pewne czynności fachowiec wykonałby inaczej. Dawno temu ,raz jeden i ostatni oddałam krzesło do tapicerowania w ręce fachowca , owszem praca wykonana ładnie ...ale cena ...z moimi materiałami za jedno krzesło zapłaciłam 50 zł. , ciekawa jestem ile teraz taka usługa kosztuje, może wiecie?
Stwierdziłam ,że muszę pracę sama odwalić ,na pewno koszty tapicerowania przekroczyły by koszty zakupu .
Ktoś wcześniej próbował je odnowić ,ale chyba szło mu jak po grudzie , każde krzesło nosiło ślady innego sposobu usuwania lakieru ,nawet opalarkę wykorzystano. A tak u mnie, mniej więcej wyglądały kolejne etapy prac . Na początek usunięcie starej tapicerki ,potem szlifowanie. Niestety papier ścierny przy szlifowaniu starego lakieru strasznie się zamulał , dlatego najpierw zeskrobałam go nożykiem i dopiero po jego usunięciu wyszlifowałam do surowego drewna .
![](//1.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOss8bwUfI/AAAAAAAADY0/t8jl0RPlNS4/s400/Obraz%2B025.jpg)
Oczyszczone ,pomalowałam rozcieńczoną farba beżową ,akrylową-wodną do drewna i metalu. Po chwili nadmiar farby usuwając za pomocą gąbki. Po wyschnięciu przetarte papierem ściernym i zabezpieczone kremem woskowym.
![](//4.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOsgVKJPbI/AAAAAAAADYs/Gm082-MYBEg/s400/Obraz%2B020.jpg)
Tapicerkę zaczęłam od oparć , wcześniej krzesła nie miały w tym miejscu obicia ,dlatego musiałam zeszlifować wewnątrz oparcia część frezowania.
![](//1.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOsb2soK_I/AAAAAAAADYk/vaCFRem_iu0/s400/Obraz%2B015.jpg)
Materiał przymocować tackerem zaczynając od środka ,góra -dół , przesuwając się ku bokom i naciągając materiał , na koniec nadmiar płótna zawinąć do wewnątrz.
![](//3.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOsWVsQ_9I/AAAAAAAADYc/jnYTiEMQqjY/s400/Obraz%2B018.jpg)
Wycięłam piankę na kształt oparcia . Jeśli ktoś posiada ,polecam do tej czynności nóż elektryczny . Gdzieś podpatrzyłam patent i całe szczęście ,że nie wyrzuciłam swojego starocia ,który do tego rodzaju prac nadaje się doskonale.
![](//1.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOsK16wFwI/AAAAAAAADYU/L8L9prIgB0c/s400/Obraz%2B009.jpg)
Piankę umieścić na wcześniej umocowanym materiale , a na niej ułożyć zewnętrzną warstwę płótna. Mocować zszywaczem podwijając brzeg do środka , tak jak poprzednio , zaczynając od środka ,góra-dół ,kierując się ku bokom.
![](//3.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOsGiI_f8I/AAAAAAAADYM/y_9KHfc1O_E/s400/Obraz%2B023.jpg)
Pamiętać o naciąganiu płótna !
![](//2.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOsAzKhRTI/AAAAAAAADYE/4UqBzhXv0i0/s400/Obraz%2B006.jpg)
![](//4.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOr7zubMHI/AAAAAAAADX8/8b38PHGNzjg/s400/Obraz%2B027.jpg)
Siedzisko... zapomniałam zrobić zdjęć mocowania pasów i pianki ,ale są to proste prace których sposób wykonania widać np . podczas zdejmowania starej tapicerki.
Materiał rozłożyć równomiernie na siedzisku , mocować najpierw po bokach po jednej zszywce, następnie przód , na koniec tył . Pamiętać o naciąganiu płótna ! ( zacięłam się)
![](//2.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOr2mYKT5I/AAAAAAAADX0/qFWDQ7Nle-w/s400/Obraz%2B032.jpg)
Mocować materiał z przodu zaczynając od środka , kierując się ku bokom . Na narożnikach zrobić małe zakładki .
![](//4.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOrxDXi1mI/AAAAAAAADXs/6YUHdiyr0xo/s400/Obraz%2B035.jpg)
Mocować materiał na bokach w kierunku oparcia , w połowie drogi zrobić przerwę ....he he ... ale dlatego by rozciąć materiał przy oparciu . Rozcięcie w kształcie litery Y do góry nogami. UWAGA rozcinać ostrożnie , lepiej dociąć niż potem mieć dziurę w siedzisku!
![](//1.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOrrds-7BI/AAAAAAAADXk/9qGUc1AdXbk/s400/Obraz%2B037.jpg)
Materiał mocować w kierunku tylnych nóg , przy rozcięciu podwijając płótno pod spód.
Pamiętać o ...wiecie czym ...naciąganiu płótna!
![](//1.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOrgMrPxTI/AAAAAAAADXc/kEbfoVdZvEU/s400/Obraz%2B042.jpg)
Odciąć nadmiar materiału ... kolejne sprawdzone narzędzie pracy ...nożyczki do skórek.
![](//4.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOrbVFVbqI/AAAAAAAADXU/sQJ8JKzrznQ/s400/Obraz%2B047.jpg)
Taśmy maskujące zszywki .
Szyłam sama z 3 centymetrowych pasków materiału ,ciętych po małym skosie by były podatne na delikatne rozciąganie i obszytych zygzakiem by zapobiec strzępieniu. W środku umieszczone cienkie linki do prania , fastrygowałam ręcznie ,dopiero na koniec przeszywałam na maszynie do szycia .
![](//4.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOrV6Tno3I/AAAAAAAADXM/JcFDrrQ9lss/s400/Obraz%2B039.jpg)
Klejenie taśm.
O kleju polimerowym już kiedyś pisałam , doskonały do klejenia taśm. Jedynie oryginalna wylewka jest do bani , nie można zbyt precyzyjnie zapodawać nią kleju. Jest sposób , wymienić na dozownik od silikonów lub kleju w tubie , przyklejony za pomocą taśmy do butelki ,może i estetycznie nie wygląda ,za to w praktyce spisuje się doskonale.
![](//2.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOrNksakpI/AAAAAAAADXE/t-pMDqCtM20/s400/Obraz%2B187.jpg)
![](//1.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOrHo1VxLI/AAAAAAAADW8/K5BN7p-gLCs/s400/Obraz%2B088.jpg)
Na oparciu ,taśmę zaczynam kleić od góry ( pinezki pomagają w mocowaniu taśmy) ,kierując się ku bokom , kleję tylko do połowy oparcia
![](//2.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOrBekfk8I/AAAAAAAADW0/qeaXyCj5tOQ/s400/Obraz%2B083.jpg)
Dalej już tylko mocuję taśmę pinezkami by dokładnie zaznaczyć miejsce przycięcia .
![](//1.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOq6efGkaI/AAAAAAAADWs/Nfxo85eg4Nw/s400/Obraz%2B072.jpg)
Taśmę uciąć w wymierzonym miejscu i ręcznie zszyć !
![](//3.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOqz4WSy9I/AAAAAAAADWk/Wvtlx5HnRgY/s400/Obraz%2B086.jpg)
Dokleić do końca .
![](//3.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOquyFWbZI/AAAAAAAADWc/n45T2tSZgSI/s400/Obraz%2B133.jpg)
![](//1.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOqpVYmRUI/AAAAAAAADWU/bi51Mrp_SSc/s400/Obraz%2B079.jpg)
TADAM! KONIEC!
![](//3.bp.blogspot.com/_JEnJsQWcNLQ/TOOqilbD6YI/AAAAAAAADWM/jxarQVAexp0/s400/Obraz%2B135.jpg)
Mam nadzieję ,że napisałam w miarę zrozumiale i komuś te informacje się przydadzą .
Pozdrawiam serdecznie.