Wiosny( tej słonecznej i ciepłej) jak na razie, ani widu,ani słychu . Ptaszęta nieśmiało zaczynają nadawać swoje trele ,ale to jeszcze nie to!. Nie pozostaje nic innego jak czekać ,chociaż cierpliwość już mi się kończy !
Póki co ,na pociechę mam hiacynty,wczoraj wyciągnęłam na światło dzienne ,cebulkę Amarylisa,a w przyszłym tygodniu może już szafirki?
SŁOŃCA ,CIEPEŁKA ...WIOSNY !!!
.JPG)
NY.jpg)
O rany! Jaki cudny ptaszek! Ja też takiego chcę! Czy można gdzieś takiego nabyć???
OdpowiedzUsuńŚliczną dekorację wykonałaś. Masz zmysł i wyczucie...
Hej.Ja rowniez uwielbiam hiacynty,no ale wlanie-za szybko znikaja.Bardzo fajna ta twoja klatka :-)Szukalam podobnej kupe czasu i nic.Chyba w Hiszpani nie maja takowych haha.Wiec musze pokombinowac sama.U nas ptaszki spiewaja na calego,drzewa sie zielenia,pokrywaja kwiatami...od kilku dni jest cieplo ,ale nie wiem ,jak dlugo to potrwa.Trzeba korzystac poki mozna:-)Zycze wiosny jak najszybciej.Ania
OdpowiedzUsuńIto! Piękna otoczka dla hiacynta! Jak przekwitnie można odciąć zeschnięty kwiatostan a liście będą jeszcze długo zielone. U mnie stały 2 tygodnie tylko 2 razy podlane:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚlicznie.Klatka cudna ,i ptaszek,i ta maleńka budka...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczne !!!
OdpowiedzUsuńKlatka + hiacynty - efekt bomba !!!
Pozdrawiam
chapeau bas - hiacyntom w Twojej klatce bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńKapitalnie się prezentują hiacynty w klatce. A jakie mają urocze ptaszkowe towarzystwo!
OdpowiedzUsuńByle do wiosny! U nas pada dziś śnieg i zimo brrr...
Pozdrawiam cieplutko
Eine traumhafte Frühlingsbepflanzung. Die Krone macht daraus ein "königliches" Blumenarrangemant.
OdpowiedzUsuńLiebe Grüsse
heidi
Za oknem śnieg ,od czasu ,do czasu delikatnie popaduje .Nie może się zdecydować: padać ,nie padać?
OdpowiedzUsuńMarzec ...a mi się już maj marzy.
Dzięki dziewczyny ,że wpadłyście w odwiedziny!
BogaczKo , ptaszka dostałam ,był gliniany,ale go farbą potraktowałam .
Aniu ,zazdroszczę wiosennej pogody ,powinnam w okresie przedwiośnia, przeprowadzić się w cieplejsze klimaty.Wtedy ,nie miałabym powodów do jęczenia.
Twoje hiacynty są tak śliczne,że aż z mojego monitora unosi się ich słodki zapach:) A co się stało z aniołkiem - poprzednim lokatorem klatki? Czyżby eksmisja;)? Bardzo mi się też podoba ptaszkowa budka, śliczna:)
OdpowiedzUsuńSlicznie to wszystko skomponowalas. Wiosennie.
OdpowiedzUsuńMam pytanie natury technicznej. W klejeniu jestes specjalistka, wiec tylko Twoje zdanie sie liczy. Chce przykleic do sciany (na farbe) elementy zeliwne. Jakiego kleju najlepiej uzyc? Elementy beda na scianie wiciec. Violcio11
Podobno wszystko co dobre kończy się prędko. Zawsze pozostaną Twoje piękne zdjęcia. Szkoda, że nie pachną. Efekt całości - świetny!
OdpowiedzUsuńptaszek,,i kwiatek CUDNE!!!!
OdpowiedzUsuńAle KLATKA tWOJEGO AUTORSTWA JEST REWELACYJNA I rzuciła mnie na kolana
pozdrawiam
Ollu, aniołek został w swojej klatce, z tej by szybko zwiał.
OdpowiedzUsuńViolcia ,zastrzeliłaś mnie tym pytaniem !? Musiałby to myć klej montażowy bardzo gęsty.Pewnie wykorzystałabym mój ulubiony Den Braven,który klei wszystko.
Pozdrawiam.
O Matko!!! Nie chcialam w Ciebie strzelac!!! ;-))). Dziekuje za informacje. Violcio11
OdpowiedzUsuńPrześliczne aranżacje koronowo-hiacyntowe.Budka ptasia śliczna, podobnie jak jej lokator:)
OdpowiedzUsuńWiosna już niedługo- dzisiaj w ogrodzie odkryłam pierwsze, rozwijające się z pąków krokusy!!!
buziaki przesyłam wiosenne:)
Przepieknie:)
OdpowiedzUsuńPiękna klatka, tak jak wszystkie rzeczy, które wychodzą spod Twojej ręki. A Twój blog zainspirował mnie do założenia swojego :)Dziękuję i czekam na kolejne ciekawe pomysły.
OdpowiedzUsuńNo fantastycznie ! Hiacynty takze moje faworyty dodatkowo maja te potrzebe aby sie wesprzeć a ta klatka jest dla nich po prostu idealna . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIta, zagospodarowana klatka wygląda uroczo....
OdpowiedzUsuńZ pod Twoich rąk wszystko wychodzi jak z bajki...
Pozdrawiam serdecznie..;-)))
Piękna klatka i hiacynty :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie i od progu już wzdycham ACH i OCH!
OdpowiedzUsuńBAJECZNIE PIĘKNE
jak dobrze i miło wrócic na znajome ulubione blogi- olbrzymia dawka niezwykłych inspiracji. I ta myśl o istnieniu TYLU ZDOLNYCH MĄDRYCH KOBIET.
Pozdr. serdecznie1
Pięknie! Nie mogę się napatrzyć...
OdpowiedzUsuńW kazdym zdjeciu znajduję tyle szczegółów...
Pozdrawiam gorąco :)