11 lutego 2009

Szkatułka i podpórka pod książkę.

Ostatnio zaczęłam gromadzić ornamenty drewniane ,z myślą o zmianie wyglądu mebli w sypialni .W poszukiwaniach zapędziłam się na Allegro ,jest tam rzeczywiście duży wybór ,ale llooka nakierowałam mnie na sklepy z tego rodzaju dodatkami . Co prawda wybór malutki , ale zawsze coś na miejscu . Postanowiłam poćwiczyć na czymś mniejszym ,zanim zabiorę się za komodę . Padło na skrzyneczkę po zestawie do otwierania wina . Przymocowałam ornamenty , całość pomalowana (3 kolory farb) i przetarta . Pod pędzel wpadł też chromowany świecznik.










Dzięki uprzejmości znajomego ,który zajmuje się renowacją fortepianów ,posiadam kilka różnych podpórek pod nuty . Najbardziej zniszczoną , taką, której nie było szkoda pociąć ,zamieniłam w podpórkę pod książkę .
















A to już docelowe miejsce podpórki w kuchni.


Pomarańczowo zrobiło się u mnie ,a to za sprawą Olli ,która narobiła mi apetytu na tego rodzaju słodkości . Dzisiaj zabieram się za smażenie ,mam nadzieję ,że nie przypalę ,co ostatnio dosyć często mi się zdarza .





Zdjęcia dla Violcio11 , lampa malowana metodą suchego pędzla .





34 komentarze:

  1. Tupię nóżką - ja chcę taką podpórkę! Ja chcę taką podpórkę! Co mam zrobić? Ita wystaw na allegro plisss!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ita! Twój blog powinien być zakazany dla ludzi o słabym sercu! Ja kiedyś przez Ciebie zejdę na zawał! Twoja umiejętność przetwarzania przedmiotów, zmiany ich funkcji i sprawiania, że stają się piękniejsze - jest nieograniczona!
    Kłaniam się nisko, słów mi brak, oczy podziewam po kontach!
    Podpórka jest rewelacyjna - takie zwykłe słowo na jej określenie. Pudełeczko piękne!
    Z szacunkiem i uwielbieniem życzę miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kątach oczywiście - z zachwytu zaczęłam pisać z błędami!

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak jest! Zakazany powinien być Twój blog! Ja już Ci kiedyś groziłam zawałem i wylewen na raz.
    ... Albo chociaż litościwie wywieś ostrzeżenie wołowymi literami: Wejście na własną odpowiedzialność, najlepiej w towarzystwie zestawu reanimacyjnego:)

    Podpórka zniewalająca:) Ach, jak dobrze mieć znajomych dostarczycieli tak cudownych skarbów! A raczej surowców do skarbów, bo w prawdziwe skarby magicznie zamieniają je Twoje ręce.:)

    PS.Konfiturki nie przypalisz na pewno. Nie wiem w czym smażysz, ja używam ikeowskiej żeliwnej brytfanny, jeśli jest na mikroskopijnym ogniu to nie trzeba pilnować:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Skrzyneczka piękna ale podpórki....brak mi słów,żeby zachwyt swój wyrazić....
    Ja chyba też ,,zejdę na zawał,,jak to magoda mówi.....

    OdpowiedzUsuń
  6. ja też chcę podpórke, też chcę... do moich pianinowych instalacji by się przydała :) piękności... ide szukać do sklepu lokalnego ornamentów

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne podpórki , skrzyneczka wyszła ciekawie i inaczej niż wszystkie .
    świetne .

    OdpowiedzUsuń
  8. Jesteś nieziemska z tymi swoimi pomysłami. Podpórka - Rewelacja!!! Pudełko też cudne. W ogóle skąd Ty bierzesz tyle pomysłów? Za każdym razem pochłaniam wręcz zdjęcia, które pokazujesz!
    Chylę czoła..., pozdrawiam i czakam na kolejne cuda.

    OdpowiedzUsuń
  9. Padam po raz kolejny... i pokłony składam... po tym co zobaczyłam aż krew szybciej w żyłach krąży.
    Podziw mój nieopisany dla Twej pomysłowości i tego co tworzysz !!!
    Zdradz tajemnicę jakie kolorki pomieszać żeby osiągnąć takie ładną barwę ? i gdzie Ty takie ornamenty nabywasz? na allegro nie mogę nic znaleźć? sama szukam jakiś fajnych ornamentów bo nowe łóżeczko synka chciałabym przyozdobić.
    pzdr ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. He he he ....dziewczyny, ale mnie rozbawiłyście !Proszę mi tu nie schodzić na żadne zawały !
    Znajomy obiecał mi więcej podpórek ,tylko nie wiem kiedy to nastąpi . .Kto będzie chętny ,zrobimy wymianę na "Pchlim Targu" ,który powstaje .
    Olla ,naszykowałam już gar z powłoką teflonową ,mam nadzieję ,że nie przypalę .

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow! suuuper!! Podpórka wyszła REWELACYJNA :) Świecznik i skrzyneczka też :) Cuda Tworzysz Ito :)) Możesz się spokojnie zabierać za sypialnię - ja już nie mogę się doczekać :))))

    Pozdawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Keri , Allegro -ornamenty,
    http://www.allegro.pl/26250_elementy_i_akcesoria.html
    Na szkatułce - pierwsza warstwa to pastelowa orchidea ,druga ,metodą suchego pędzla cafe latte ,trzecia ,delikatne maźnięcia popielatą .
    Podpórka - Pierwsza warstwa biała , druga past.orchidea, trzecia met. suchego pędzla cafe latte.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ito...aż brak mi słów widząc Twoją podpórkę,wspaniałe zdobienia... skrzyneczka również przepiękna...cudo!A swoją drogą Looka zaraziła chyba większość tymi ornamentami:)Ja też czekam na przesyłkę z Allegro- po ostatniej awarii rur, musimy wyremontować pokój młodej, ściany już przeszlifowane i pomalowane na caffe late:) Szafa ma być z ornamentami:)- kolor: caffe late+ biała czekolada. Będę się teraz wzorować na tym co zrobiłaś..O WIELKA!!!
    Chyba przestanę sypiać,żeby upolować podpórkę na "pchlim targu"

    Serdecznie pozdrawiam i życzę udanego smażenia konfitur:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czarodziejko Ty :)
    Znów zaskakujesz, a ja znów zamiast spać w nocy będę myśleć co tu zmalować i kiedy :)
    Pozdrawiam i podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Podpórka świetna!
    Skrzyneczka piękna...
    Ja ornamenty kupiłam w takim sklepiku net jakiś czas temu...
    Teraz muszę lecieć po dzieciaczki...w wolnej chwili podam adres sklepu:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Ita:)))
    Podpórki genialne (czyt.: ich obdarzona fantazją właścicielka) - co mam jeszcze napisać?
    Pozdrawiam Cię ciepło,
    Alicja
    P.S. Gdyby gdzieś (u Twego znajomego)zbywało podpórek to prosze wpisać mnie na listę.

    OdpowiedzUsuń
  17. Elle, cieszę się ,że dołączyłaś do blogowiczek !
    Elisse , śpij spokojnie ,postaram się zdobyć jak największą ilość ,co by dla każdego starczyło .
    Alicjo , będę o Tobie pamiętać !
    Moniko, ja mam to co wieczór ,zanim zasnę przychodzi mi do głowy najwięcej pomysłów .
    Madziu ,czekam na adres sklepiku ,chętnie skorzystam.

    OdpowiedzUsuń
  18. no normalnie zazdrość mnie bierze no ( ale wstyd). Ja ostatnio za co się w domu nie wezme to klapa... a Ty takie cuda robisz. Jak zwykle jestem pełna podziwu :) i zapytam nieśmiało - o co biega z "pchlim targiem" ? czy to dla wtajemniczonych tylko?

    OdpowiedzUsuń
  19. Właśnie szukałam pomysłu na dwie skrzyneczki , kupione okazyjnie po 7 zł myślałam o decupage , ale Twój pomysł jest sto razy lepszy . Parę dni nie było Cię na blogu i cierpliwie czekałam aż mnie rozłożysz na łopatki - no i stało się , musiałam sobie szczękę podtrzymać . Jest pięknie -pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. O matko, ja bym chyba nią kładła na niej książek, raczej podpierałabym JĄ książkami :) Cudniasta, a pudełeczko klimatyczne wielce. Każda wizyta u Ciebie to przeżycie wielkie - chyba się powtarzam, ale jak tu nie być nudną?! :)
    Pozdrawiam serdecznie, P.

    OdpowiedzUsuń
  21. Kamilcia ,powiem szczerze ,że "zazdraszczam "Twoich cudeniek.Nowy wspólny blog,to żadna tajemnica ,zajrzyj na :
    http://pchli-targ.blogspot.com/

    Yrsa , Pasjonatko ,miło mi wielce ,dzięki za dobre słowo.

    OdpowiedzUsuń
  22. siedzę cichutko i zagryzam wargi z zazdrości....

    i zgadzam się, przed wejściem do Twojego Jagodowego zagajnika powinno być ostrzeżenie "tylko dla ludzi o mocnych nerwach i zdrowych sercach!!" :))))
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  23. Twoj blog jest bardzo ladny.
    Dobry wieczor
    Valérie (z Francja)

    OdpowiedzUsuń
  24. I cóż ja - 'mały żuczek' - moge dodać, kiedy zostało napisane wszystko ;)
    Bardzo cieszę się, że jesteś wśród nas i możemy wspólnie zachwycać się Twoimi pracami :))
    Piękne zdjęcia...

    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  25. Podpisuje sie pod wszystkimi slowami zachwytu jakie zostaly wypowiedziane. Drze tylko ze strachu, zeby Cie nie zmeczylo prowadzenie tego bloga. Pokazuj nam jak najwiecej woich dziel :-)) Na czym polega metoda suchego pedzla? Pozdrawiam serdecznie. Violcio11

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie wiem Ito co powiedzieć albowiem wszystko już zostało powiedziane ... a zresztą nieco mnie zatkało i mówić nie mogę. Jesteś dla mnie mistrzynią w tworzeniu cudownych dekoracji.
    Razem z Tobą czekam na adres sklepiku z ornamentami od Madzi.
    Pozdrowionka
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  27. Dzięki dziewczyny za odwiedziny i dobre słowo.
    Violcia ,suchy pędzel ,to po prostu jak najmniej farby na nim . Ja np. po delikatnym zamoczeniu pędzla w farbie najpierw maluje "susząc "go jakąś deseczkę lub karton .Malując docelowy przedmiot powstają delikatne muśnięcia kolorem . Przy odrobinie wprawy nawet przecierek nieraz nie trzeba robić.
    Tak na marginesie ,jeżeli prowadzisz blog ,to ja bardzo proszę o adres .
    Na końcu postu dodam zdjęcia lampy malowanej tą metodą bez przecierek .

    OdpowiedzUsuń
  28. Idzie się zabić...takie to wszystko cudne. Dobrze, że mój mąż tego nie widzi...i nie wie, że są na świecie kobiety, które takie cuda potrafią w mieszkaniu uczynić. "Ależ sobie wziąłem wybrakowańca"-rzekłby zapewne. W obliczu czynów Twych dekoratorskich, zacnych miałby pełne prawo tak rzec. Wcale bym się nie obraziła! :) Pomysłowość niezwykła, zapisuję się do grona wielbicielek. :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ito, dziekuje Ci bardzo serdecznie za informacje i dodatkowe zdjecia. Ciesze sie bardzo. Niestety nie prowadze bloga, czytam tylko. Mysle o zalozeniu, ale brak mi troche odwagi. Obawiam sie rowniez, ze nie mialabym o czym pisac. Violcio11

    OdpowiedzUsuń
  30. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  31. Mój trzydziesty komentarz nie wniesie nic nowego. Co najwyżej kolejne ACH i OCH! Ja uśmiecham się zawsze do Twoich zdjęć. Później efekt jest taki, że zaczynam się rozglądać Twoimi oczami wokół siebie i szukam tych magicznych dodatków, które w Twoich oczach stają się niezastąpionymi detalami . Detalami, które nagle nabierają nowego wcielenia. Niejednokrotnie jakby zaczynają nowe życie... Dziś patrzyłam na moje przedmioty i myślałam sobie, że część z nich oddałabym Tobie do artystycznej renowacji czekając z zapartym tchem na ich odbiów / niczym rodzina pacjenta czekająca na wyjście operującego lekarza / .
    Ito - jesteś niewymownie utalentowana !

    Moc serdecznych pozdrowień posyłam

    OdpowiedzUsuń
  32. Muszę powiedzieć, że nie wiedziałam, na czym oczy zatrzymać. Piękne zdjęcia, wspaniałe inspiracje twórcze, przepiękna kompozycja strony, no i prace Twych rąk na najwyższym poziomie. Z przyjemnością będę tu wracała.
    Pozdrawiam
    Agnieszka z romantycznej galerii
    http://agnieszkababulewicz.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  33. To ja już nic dodawać nie będę...

    OdpowiedzUsuń
  34. Czesc Ita Twoj blog odkrylam niedawno ale jestem nim oczarowana.Nie mam slow ktore odzwierciedla to co robisz .Wszystko jest przepiekne ,sliczne i tak jak pisza dziewczyny mozna dostac zawalu.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails