Jeżeli ,dziś nie zamieszczę tego posta , to nigdy .... musztarda po obiedzie ! Oprócz kilku niewinnych dekoracji , są jeszcze te Halloweenowe , więc rzutem na taśmę ,spięłam się w sobie ☺ i może się wyrobię .
Wybaczcie rozpisywać się nie będę , bo jeszcze czeka mnie dziś praca przy wiązankach , zresztą nie o to chodzi .... i tak jesteśmy wzrokowcami ☺ No to zaczynam , w ramach eksperymentalnej nudy , pomalowałam dynie na popielato .
Poczyniłam kilka wianków , ten z kwiatów bawełny , żołędzi i orzechów włoskich ... prawdziwie jesienny klimat .
Ten pod jesień można podciągnąć .... winem można się rozgrzewać w jesienne wieczory , a z korków zrobić wianek .
Klasyka dla wielbicieli hortensji ,wianek z gałązek brzozy wyklejony pojedynczymi kwiatami .
Tu zaczynają się Halloweenowe klimaty , właściwie światło zrobiło całą robotę ...
wśród dekoracji mały detal , szklana bombka z wydrukiem na foli w środku ...
Kilka zrobiłam do Tuśkowego pokoju , pomysł na takie dekoracje rodem z muzeum osobliwości znalazłam na blogu
Flamingo Toes , sposób wykonania ,,halloweenowych bombek " znajdziecie
TUTAJ .
Jak dla mnie dekoracja może być całoroczna, lubię takie klimaty ... i chyba tak będzie bo Tuśce też się spodobały ☺
Na koniec wykonany w zeszłym roku , sznur świecących duszków , a że na blogu do tej pory nie zaistniał teraz ma tu swoją premierę .
Powstał z lampek choinkowych , piłeczek pingpongowych i kawałków gazy , kabel owinięty paskami białego płótna .
Materiałów mam na następne 3 posty , jeden ,, mebel " już zrobiony , drugi prawie , wystarczy go skleić w jedną całość ,trochę zdjęć rzeczy upolowanych i małych prac . tak więc mam nadzieję ,że posty pojawią się częściej .
Wszystkich zerkających do Jagodowego pozdrawiam ciepło i do miłego !
.JPG)
jesteś niesamowita w swych pomysłach....chociaż nie widzę tego u siebie (nie lubię się baaać)
OdpowiedzUsuńJak zawsze pięknie i pomysłowo
OdpowiedzUsuńJak widzę, że dodałaś post to mam przyspieszone bicie serca i umieram z ciekawości, co za cuda przyjdzie mi tym razem podziwiać ;)
OdpowiedzUsuńDekoracje rewelacyjne :)
Wspaniałe te dekoracje! Podejrzewam, że jak moja Łucja będzie starsza, to też będziemy robić duszki z lampek (boskie!). Co do bombek z wkładką, to jak dla mnie to również może stać cały rok. Śliczne mozaiki czyni Ci słońce w salonie. Ah, no i wianki są fantastyczne! Ten z bawełną to mój faworyt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Iście Halloweenowy nastrój - i o to właśnie chodzi :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że tak lubisz się bać. Świecące duszki, malowane dynie, czarne świeczniki i wianek urzekły mnie po prostu, wszystkie ozdoby idealnie wkomponowały się w klimat.
OdpowiedzUsuńU mnie wianek z korków czeka na przypływ chęci spożycia, bo już długo zbieram i zbieram te korki i ciągle za mało na wianek.
Serdeczności przesyłam i miłej zabawy jutro życzę.:)
Zdopingowałaś mnie do wykonania wianka z korków:) Wspaniały pomysł!
OdpowiedzUsuńDekoracje pracochłonne i wielce ciekawe.Muszę zagłębić się w ten temat:) Strach się bać!
Cudności :)
OdpowiedzUsuńCudności :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe i pomysłowe dekoracje !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i niezmiennie podziwiam
Agnieszka
uwielbiam do ciebie wpadać.
OdpowiedzUsuńNiesamowite te halloweenowe bombki. Czy to musi być jakaś specjalna folia do drukarek?
OdpowiedzUsuńNo nareszcie jestes kobieto, odzywaj sie czesciej bo umrzec mozna z tesknoty. Wszystko jak zwykle piekne, bąbki na swiecznikach super. Tylko nie znikaj znowu na dwa miesiace, klej ten mebel, koncz i pisz pisz pisz...prosze:)))
OdpowiedzUsuńNo nareszcie jestes kobieto, odzywaj sie czesciej bo umrzec mozna z tesknoty. Wszystko jak zwykle piekne, bąbki na swiecznikach super. Tylko nie znikaj znowu na dwa miesiace, klej ten mebel, koncz i pisz pisz pisz...prosze:)))
OdpowiedzUsuńJak zawsze nie wiadomo na co patrzeć :) Wszystkie dekoracje piękne :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kochana przy Twoich dekoracjach moje wyszły jakoś blado .Co wpis to zadziwiasz.Bombki są zarąbiste i to groźne zdjęcie z odpowiednim oświetleniem , jak z najlepszego horroru.Chylę czoła i pozdrawiam http://thirdfloorno7.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJak zwykle zauroczyłaś mnie pomysłami - halloweenowe dekoracje wyglądają fantastycznie. :) Pozdrawiam Cię Ito bardzo serdecznie i życzę Ci odrobiny zdrowego dreszczyku osłodzonego należnym sweet-cukierkiem dziś wieczór. :)
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje :) Cudowny dom , ma swój klimat :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne dekoracje!! Urzekły mnie robalki w kulach.. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam haloweenowo
Anitko:))jesteś niesamowita:)))..ale to już Ci pisałam:))no strach się bać:))zaintrygowałaś mnie tym wydrukiem na folii:))muszę się temu lepiej przyglądnąć:)))
OdpowiedzUsuńa skad masz gałązkę bawełny?
OdpowiedzUsuńCzad!
fantastyczne pomysły, ale dynie szare.....proste i cudnie wyglądają
OdpowiedzUsuńA mnie zauroczyła świetlna girlanda. Cudo :)
OdpowiedzUsuńCzekałam na nowe wiadomości, ale za takimi dekoracjami nie przepadam. Te jesienne piękne!, ale pozostałe[[ Nie wiem jak można się tym zachwycać i jeszcze promować coś takiego. Dobrze, że to święto ma coraz mniej zwolenników.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! Dana
Anitko, wspaniale, że znowu będziesz raczyła nas swoimi pomysłami. Jestem Twoją wieloletnią fanką i wiele prac przedstawionych tu na blogu, zainspirowało mnie do eksperymentów wnętrzarskich. Pisz Kochana jak najczęściej. Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńHalloweenowe dekoracje staram się obchodzić dookoła, chodź przyznam że te w Twoim wydaniu mają klasę.
OdpowiedzUsuńAle fajny sznur swiecących duszków! Ale jednak wolę takie typowo jesienne dekoracje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na zapowiadane posty :)
Magicznie, jak zwykle :) Bawełna w wianku, trzeba się jej przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Pani mieszkanie, ale kurzu to sobie nie wyobrażam z tego wszystkiego ścierać.
OdpowiedzUsuńWciąż nie mogę się nadziwić.Twoje inspiracje i pomysły nie maja limitu :)
OdpowiedzUsuńjedno słowo...PIĘKNIE :)
OdpowiedzUsuńNawet musztarda po obiedzie może smakować bosko! :-)) Ja każdą porcję zdjęć jestem w stanie przełknąć a im więcej tym lepiej - taki ze mnie żarłok.
OdpowiedzUsuńNajbardziej to chyba mnie wmurowało na widok kapelusza z piórami kogucimi(?) i te szklane kule jak z Poe'go, mrrrrrroczny klimacik. SUPER!
Ściskam gorąco!
cudowne są kwiatki bawełny.
OdpowiedzUsuńPiękne i wesołe dekoracje
Super wyglądają te dynki :) A duszki mnie się bardzo podobają, jak moja córka będzie kiedyś robić imprezę halloweenową zrobię podobne :)
OdpowiedzUsuńWianek z hortensji przykuł moją uwagę :-)))
OdpowiedzUsuńSzalenie pomysłowe, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tą czaszką i białymi dyniami. Muszę zrobić coś takiego za rok :) Czy można gdzieś kupić taką czaszkę?
OdpowiedzUsuńWspaniała dekoracja! Podziwiam Twoją pomysłowość :)
OdpowiedzUsuńNice work
OdpowiedzUsuńŻołędzie i korki są jak najbardziej w porządku. Mogłabym umieścić je w moim wnętrzu. Jeśli chodzi o czaszkę zwierzęcia lub straszną girlandę, zdecydowanie nie chciałabym takich dekoracji w moim mieszkaniu.
OdpowiedzUsuń