28 maja 2015

Czarownica , czy fart ?

W taki fart trudno mi uwierzyć , raczej  skłonna jestem przyznać ,że mam coś z czarownicy , lub jak kto woli , z wiedźmy  ☺ . Ale od początku . Pod koniec zimy zaczęłam szukać w internecie lampek ogrodowych , pomyślałam ,że dobrze by było oświetlić taras podczas letnich wieczorów . Zwłaszcza ,że słupki do mocowania zasłon umożliwiających zacienianie tarasu , idealnie nadają się również do rozwieszenia rozświetlającej girlandy .  Przeglądałam internet , szukałam i szukałam i wyszło mi ,że te które podobały mi się najbardziej są albo niedostępne , albo cena raczej zwala z nóg . Jedno ze znalezisk zwróciło szczególnie moją uwagę , prosty kabel z oprawkami  , cena w miarę do przyjęcia  , czymś takim oświetlone były dawno temu ulice  podczas świąt albo wykorzystane do rozświetlenia letnich ogródków . Dla zainteresowanych można je znaleźć   TUTAJ  . Jest jeden minus , minimum ,można zamówić 25 metrów bieżących kabla z oprawkami .
Temat jakoś na pewien czas oklapł , ale z nadejściem cieplejszych dni powróciłam do przeszukiwania stron z poważnym postanowieniem konkretnego zakupu .  Miałam w głowie tak zwizualizowany obraz lampek ,że kiedy dwa dni później pojechaliśmy na giełdę i na pierwszym stoisku na jakie wpadłam w kartonie z plątaniną kabli zobaczyłem  kabel z oprawkami .... myślałam ,że mam omamy ☺, na wdechu spytałam :
- Za ile ten kabel ?
- 25 zł
- Za 20 pójdzie ?
- Zgoda .
Ja się przyznam , nie pierwszy raz zwizualizowałam sobie zakup czegoś konkretnego , bo poprzestaję tylko na tym . Dawno temu spełniały się rzeczy o których intensywnie myślałam , do czasu gdy sprawdziło się coś o czym pomyślałam bezwiednie , sytuacja która nigdy nie powinna się zdarzyć . Od tej pory blokuję pewien tok myślenia z obawy by nie stało się coś nieprzewidywalnego i niedobrego. Taki ze mnie zabobonny gad , na zimne w tym wypadku wolę dmuchać .
A wracając do oświetlenia , kabla starczyło na obwieszenia całego tarasu , jak bym kupowała na wymiar idealnie 16 mb , to co , fart czy czarownica ... mąż się skłania ku wiedźmie, zwłaszcza jak mu znajduję rzeczy które zagubił bez wieści . Do tego raczej wiedźmą nie trzeba być , wystarczy wejść w tok myślenia faceta i prześledzić ostatnio  wytuptane ścieżki ☺☺☺
Do tarasowych mebli dołączył stolik ,nie wiem z jakiej racji przeprowadził się na wieś razem z nami , nie mój ci on ... pewnie dlatego ,że za duży na to by mąż mógł go zgubić , a ja tak go schowałam i to uchroniło go tak długo przed wywózką na złom . Miał farta , ja po części też ...
po przemalowaniu i wymianie szkła na drewno mogę już przychylniej  na niego spoglądać , przyda się do odstawiania ...szkła  podczas zalegania na leżaku .



Kolejny dodatkowy mebel to pufa , tudzież podnóżek przy fotelu . Do jego budowy wykorzystałam ostatnie stare  deski boazeryjne   .... chociaż są jeszcze na siedziskach kanapy i fotela , mogę je wymienić jak mnie przyciśnie ... pufa to jednocześnie skrzynia na koce i poduszki , kółka ułatwiają przesuwanie . Ozdobiona tak jak pozostałe meble transferem kserówek przy użyciu  nitro .

Sezon tarasowy trwa z czego bardzo się cieszę , lubimy na nim przesiadywać  , roślinek jeszcze niewiele ,z czasem pewnie się zagęści , na razie cieszę się zielenią ogrodową ... i lampkami☺
Zdjęcia zamglone , nie mam pojęcia co się dzieje , ale doszłam do wniosku ,że to wina Bloggera , po przesłaniu i wklejeniu w posta zdjęcia tracą ostrość , nawet znak wodny jest niewyraźny , na innych portalach nic podobnego się nie dzieje . Czy takie cuda dzieją się tylko u mnie , czy może zauważyłyście u siebie podobne przypadki pogorszenia  jakości zdjęć ? Sama już nie wiem jak rozwiązać problem .









Nie tak dawno Tuśka miała projekt z Historii ,temat starożytna Grecja , jako dodatek specjalny zrobiłyśmy malutkie co nieco z kuchni greckiej , był jogurt z orzechami w miodzie ...
i Spanakopita czyli szpinak i feta zawinięte w cieniutkie ciasto filo , można zastąpić ciastem francuskim co też uczyniłam , fajne przekąski na ciepłe tarasowe dni .
Wracając do tarasu ...  czarna , leniwa  kota czarownicy wciąż śpi na kanapie  ☺
ja natomiast ciągle   ... nieustannie , cieszę się z nowych efektów świetlnych  ☺

Muszę wspomnieć ,że zakupiona girlanda świetlna miała zielony kabel , brudny więc go wyczyściłam nitro ... i pożałowałam zabiegów higienicznych bo się zrobił zieloniutki jak szczypiorek na wiosnę . Kabel jest pokryty gumowa powłoką w którą pięknie wnikał brud , stwierdziłam zatem , że czarną farbę akrylowo wodną też przyjmie . I rzeczywiście wystarczyło pomalować go tylko raz , farba świetnie wniknęła w gumową porowatą powłokę .


Pozdrawiam Wszystkich zerkających do Jagodowego i do miłego .

97 komentarzy:

  1. Brak słów pięknie ach ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. O, rzesz... Zachwyt nieustanny budzisz w mej, miłującej ładne rzeczy, duszy! I zazdroszczę pomysłów :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam , oj tam , pomysły mają to do siebie ,że przychodzą z zaskoczenia !

      Usuń
  3. Oprawki rzeczywiście bardzo ładne. A może to one od dawna wołały Ciebie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez 10 lat ,jak chodzę po klamotach , na nic podobnego nie trafiłam !

      Usuń
  4. Wow! Ale Ci sie trafiło! Ja tez poluje na podobne lampki ale ceny w UK tez odstraszają :) moze kiedyś, gdzieś i ja trafię na taki łup? :)
    Piękny masz taras!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana , na angielskich stronach trafiałam na niższe ceny niż w Polsce , np kabel z 10 oprawkami za 450 zł. !!!

      Usuń
  5. O mamo... Zakochalam sie... Cudownie jest na Twoim tarasie!!! Ja mam malenki balkonik ale moja tez czarna kota rowniez ukochala sobie to miejsce :) Pozdrawiam z Alzacji 😄

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja to bym najchetniej u Pani zamieszkala! Cudowny klimat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobuduję zatem kilka gościnnych pokoi ☺☺☺

      Usuń
  7. Niewyraźne zdjęcia hm.... no cóż post jest o czarowaniu. No coś w tym jest. A na tarasie magia w pełni! Cudnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia mnie denerwują strasznie ... magia zamglona ....grrrr !

      Usuń
  8. Czarownica jak najbardziej:) hihi zakup rewelacyjny! metamorfoza stolika zachwyca, nie pomyślałabym, że z takiego brzydkiego kaczątka powstanie prawdziwy łabądek:) Piękny taras! Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowny taras, pięknie go urządziłaś. Zawsze z ogromnym zachwytem zaglądam do ciebie i patrzę, i patrzę, i nie mogę wyjść z podziwu jak u ciebie jest pięknie, och tym twoim kotem chciałabym być i tam poleżeć :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasz Bazyliszek pewnie by się ucieszył z towarzystwa ☺☺☺

      Usuń
  10. Pięknie masz na swoim tarasie i co najważniejsze wszystko własnymi zdolnymi rączkami zrobione. Miłych chwil wypoczynku życzę, serdeczności przesyłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie , miłego weekendu życzę .

      Usuń
  11. Dzięki za namiar, też szukam czegoś do rozświetlenia ogrodu :)
    A u Ciebie jak zwykle świetnie i klimatycznie.

    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba jedna z lepszych pod względem ekonomicznym propozycja ,jeżeli 25 metrów jest za dużo , można się z kimś zamówieniem podzielić

      Usuń
  12. Nieważne jakiej jakości będą zdjęcia, dla mnie to co robisz to albo geniusz albo czary:D Kreatywność w połączeniu z wykonaniem normalnie słów brak, powinnaś jakiś program dla majsterkowiczów prowadzić czy coś. A taras pierwsza klasa! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He he he , jest jeden problem , ja mało medialna istota , chyba ,że zatrudnię dublera .

      Usuń
  13. To Ciebie się bać trzeba, czarownico Ty :P Lampki GENIALNE, stolik również wpada w okom no i te klatki na ptaszorki wiszące na ścianie... piękne! Klimatyczne, tarasowe wieczory masz gwarantowane, czego zazdroszczę okrutnie. Mój balkon, balkonik raczej skurczył się jeszcze bardziej jak mi budynek ocieplili styropianem dwunastką. Nawet już krzesło się nie mieści... ech życie życie... kiedyś jednak zwieję na wiochę i już żadna barierka balkonowa przestrzeni mi nie zamknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak mieszkałam w bloku , też to przerobiłam jak docieplili ściany , kolana pod brodą ! ☺

      Usuń
  14. Wyszło przepięknie, wprost bajecznie! :) Ten grubszy kabel bardzo pasuje do charakteru mebli. Marzy mi się podobny stolik na taras ale już bez formy pufy.
    Mam tylko małą sugestię. Zmień proszę czcionkę, którą piszesz by nie była naraz kursywą i pogrubiona, bardzo ciężko to się wszystko czytało. Najlepsze do internetu są proste, bezszeryfowe czcionki. Oko nie męczy się je czytając :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby się mi wzrok nie męczył , zawsze każdą stronę powiększam i mam na cały ekran , słaby wzrok niestety , latka lecą . Właśnie dlatego pewnie na taką czcionkę , projektując stronę się zdecydowałam . Po powiększeniu strony , niepogrubione litery były dla mnie mało czytelne .
      Pozdrawiam ciepło .

      Usuń
  15. Jak tak myślę, to chyba jednak czarownica, wyczarowujesz wspaniałe przedmioty :)
    Lampki wyglądają świetnie, stolik i pufa genialne, jak i reszta z tarasowego kompletu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Czarownicą to Ty zapewne jesteś, bo takie czary z każdym postem na pokazujesz:) Pięknie, a zakupu w takiej cenie szczerze zazdroszczę:) pozdrawiam aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwierz , sama byłam zaskoczona , zwłaszcza po przejrzeniu niezliczonej ilości stron i cen !

      Usuń
  17. PRZECUDOWNIE. Po prostu. Nic dodać, nic ująć:)

    Pozdrawiam
    http://pastelowonabialym.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. cudowny taras, Ita jesteś czarodziejką z każdego rupiecia coś wymyslisz.Nie mogę się nadziwić,
    buziaki i miziaki dla koteczki, ale ona sliczna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj , bo się obrazi !☺ To on , Bazyliszek Wspaniały ☺

      Usuń
  19. Zachwycił mnie ten taras, te meble z transferami, pufa cudo, ach! Moje klimaty :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wszystko pięknie, ale chyba dużo u Ciebie pająków, co? Na samą myśl przechodzą mnie dreszcze! A tak na serio, to ja skłaniam się ku wersji z czarownicą :) Ja też już jakiś czas temu przestałam myśleć o wielu rzeczach, które się ziszczały, po tym, jak komuś stała się krzywda. Ostatnio natomiast myślałam, żeby może wziąć sobie zwolnienie i odpocząć po bardzo intensywnym marca i początku kwietnia i bach! - wyrostek, operacja i miesiąc zwolnienia... Jak to mówią, ostrożnie z życzeniami... Ale efekt jest taki, że przestałam źle myśleć o innych, nikomu źle nie życzę, nie zazdroszczę i sama przez to jestem szczęśliwsza. A co do giełdowych poszukiwań (myślę, że mówimy o tej samej giełdzie), to ja tylko ze dwa razy miałam tak, że poszłam, szukałam czegoś niekoniecznie konkretnego i znalazłam takie cuda, że głowa mała. Niestety konkretne poszukiwania kończą się raczej fiaskiem. Pewnie dlatego, że mój Mąż nie chce kolejnych gratów w domu i tnie na przełaj niczym Bolt, a ja muszę go gonić. Ach, no i zapomniałabym! Metamorfoza stolika wyszła genialnie! W życiu bym nie powiedziała, że to ten sam mebel! A lampki wyglądają przepięknie! Szkoda, że nie mają mocy odstraszania pająków...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do pająków już się przyzwyczaiłam , trzeba było przyjąć chatę z dobrodziejstwem inwentarza ☺
      Coś w tym musi być , dlatego swoje myśli trzymam na wodzy i jak widać nie ja jedyna , każda kobieta ma coś z czarownicy ☺
      Na pędzącego męża mam jeden sposób , rozdzielić się ! Mój też wyrywny i Spidi Gonzales mu się załącza w nieodpowiedniej chwili ☺
      Pozdrawiam .

      Usuń
  21. Chcę mieć taki sam - taras :-) Rozmarzyłam się jak nigdy. Zielono, wygodnie, nic tylko zalec z książką i kawą mrrrr! A przekąski bardzo apetyczne!!!!!
    Ito, naprawdę potrafisz czarować!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bestyjeczko , wszystko przed Tobą , już nie raz udowodniłaś ,że twe ręce czarują !
      Jak sama wiesz , to wszystko z odzysku powstało , więc koszty mizerne .
      Pozdrawiam .

      Usuń
  22. zdjęcia, aranżacja, wszystko tak piękne, że sama możesz tworzyć magazyn wnętrzarski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za leniwa jestem na takie przedsięwzięcie ☺

      Usuń
  23. Pięknie, klimatycznie i bardzo przytulnie !!!!
    lampki świetne !
    Znam to o czym opowiadasz, bo mam podobnie i też czasami się boję, za dużo myśleć/wymyślać ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba założyć klub czarownic , tylko pomyśleć jeżeli w kupie siła .... strach się bać !!! ☺

      Usuń
  24. Czarownico z czarnym kotem:)))zaczarowałaś to miejsce:)))i śmiem twierdzić ,że to czar:)a tym czarem jesteś Ty:)))i Twoje zdolne łapki:)))
    No cudownie:)cóż ja mam Ci powiedzieć więcej:))ja chcę na ten Twój taras:))))
    ..a i dziękuję za inspiracje:)mam mały szklany stolik i nie bardzo wiedziałam co zrobić z blatem,na razie go pomalowałam,ale jak zobaczyłam Twoje deski jako blaty to stwierdziłam,to jest to!!!dzięki:)))
    pozdrawiam cieplutko i słoneczka życzę bo jak na razie to bynajmniej u nas zimno i mokro:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się ,że na coś się przydałam , u nas niestety sucho jak cholera , nawet chwasty usychają !
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  25. Czarownica?-jak najbardziej, Wiedźma?-w całej rozciągliwości ale z jakim zmysłem, pomysłem i inwencją.
    Kochana, siadam u Ciebie na kawce, zajadam pyszny sernik, np na zimno z malinami i...nic mnie nie rusza. Spełni się???Tak w ramach tych przemyśleń, co by myśleć lub nie bo się spełni, hihi. Oj mogło by się spełnić.
    Buziole

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma co myśleć , jak będziesz w okolicach Kalisza , daj znać , zapraszam .

      Usuń
  26. Czrownica i czarodziejka w jednym! uwielbiam Twoje metamorfozy - ten szklany stolik przeszedł samego siebie. ;)) Jaki wspaniały klimat panuje na Twoim tarasie i wokół jak zielono!
    Pozdrawiam ciepło
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  27. Twój taras jest nieprawdopodobnie pięknie urządzony, uwielbiam tu zaglądać i za każdym razem zachwytom nie ma końca :)
    Pozdrawiam serdecznie, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak zwykle-jestem oczarowana!

    OdpowiedzUsuń
  29. I znowu....jak zwykle....zachwyt i oczarowanie...jednak czarownica!!!
    Katarzyna

    OdpowiedzUsuń
  30. Przecudnie !!!!!!!.... zawsze z niecierpliwością czekam na Twoje nowe posty....
    Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie http://tylkoprzezchwilkilka.blogspot.com
    Dopiero się rozkręcam ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Osz, Ty wiedźmo, fajnie tam uczyniłaś na tym tarasie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiedźma się kłania w pas w podzięce .☺

      Usuń
  32. Przepięknie, cudnie... Jesteś niezwykłą czarodziejką. Dziękujemy, że dzielisz się z nami Twoimi pomysłami na rękodzieła. Ach... rozmarzyłam się...
    Danka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eeee ,sprawne ( w miarę ) ręce i nic więcej ☺

      Usuń
  33. Ja bym raczej powiedziala czarodziejka a nie wiedzma...stol jest przerobiony fantastycznie...a lampy tez szukam do ogrodu wiec dziekuje za adres...przy takim ogrodzie to lato mogloby trwac 12 miesiecy !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co prawda to prawda , lato powinno być dłuższe , taras się marnuje przez większość roku.

      Usuń
  34. Myślę, że czarujesz wszystko wokół siebie. Jest jak w bajce :))) pieknie

    OdpowiedzUsuń
  35. Taras - marzenie... cudnie u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Zdecydowanie obstaję przy słowie "Wiedźmia" (którego źródłosłów należy upatrywać w określeniu "kobieta wszystko wiedząca"), bo z Czarownicy moim zdaniem masz tylko dar czarowania swoimi nietuzinkowymi pracami. :) Bardzo spodobał mi się wątek wchodzenia "w tok myślenia faceta". Ach cóż ci nasi faceci zrobiliby bez nas swoich kobiet?.. Szczególnie, gdy nie mogą czegoś znaleźć... ;))) Oczywiście znów zachwyciłam się zdjęciami Twojego tarasu Ito oraz kolejnymi przeróbkami. Jestem pełna podziwu dla Twoich renowacyjnych i aranżacyjnych zdolności. :)
    Jeśli chodzi o jakość zdjęć - wszystko zależny od tego, w jakiej rozdzielczości zamieszczasz zdjęcia. Sprawdziłam jedno zdjęcie - 1024x768 pikseli. Jeśli wrzucałaś na blogera zdjęcia większe, to prawdopodobnie blogger je zmniejszył. W takim razie spróbuj testowo wrzucić zdjęcie o mniejszej rozdzielczości (np. 900x675 i zobacz, jaki będzie tego efekt. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tok myślenia , łatwy do sprawdzenia , zwłaszcza ,że większość facetów myśli jednotorowo , są łatwi do prześledzenia ich poczynań ☺☺☺
      Zdjęcia wklejam zawsze w mniejszej rozdzielczości , zrobiłam tak jak zawsze i coś poszło nie tak , ale tylko na Blogerze tracą ostrość .
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  37. Och,... cudowny taras... Nadziwić się nie mogę i napatrzeć, mogłabym tam spędzać poranki, dni i wieczory :) każde :)

    OdpowiedzUsuń
  38. przepięknie prezentuje się calutki taras i jak zwykle jestem pod wielkim wrażeniem zbierając szczękę z podłogi. Te meble wyglądają przepięknie- nic tylko na nim zamieszkać

    OdpowiedzUsuń
  39. Zakochałam się od pierwszego spojrzenia , na pewno będzie mi się śnił po nocach jak się na nim wyleguję :)))Cudo!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  40. jak zwykle pięknie! zazdroszczę już samego faktu posiadania tarasu, a już TAKIEGO TARASU to w ogóle.... :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  41. Wow, wow, wow! Ależ cudnie tam u Ciebie. Piękny taras stworzyłaś,
    Wszystko pięknie gra i do siebie pasuje.
    Podziwiam!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  42. Wspaniałe miejsce do wypoczynku a światełka doda&ą magii wieczornym "posiedzeniom " na tarasie. Nieustannie podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  43. Ae czad, uwiebiam te Twoje pomysły !

    OdpowiedzUsuń
  44. Uwielbiam Pani bloga i pomysły, które tutaj panuja.
    Czy mogła by Pani zdradzic zródło tego duzego, okragłego napisu LIMITED EDITION?
    I w ogóle jak Pani znajduje ( a moze sama robi) grafiki i napisy ( oprócz The Graphicks Fairy)
    Pozdrawiam sredecznie

    Monika

    OdpowiedzUsuń
  45. Czytając wpis tak sobie myślałam, dlaczego nie ma zdjęć wieczorową porą... :) a to deser miał być! Piękny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  46. Czarownica jak nic! I do tego jeszcze jaka zdolna:) Zwykły śmiertelnik nie jest obdarzony tyloma talentami naraz :)) Jedynie siły nadprzyrodzone wchodzą w grę:)
    To dopiero musi być przyjemność, zasiąść na tak pięknym tarasie.
    pozdrawiam cieplutko i jak zwykle czekam na następne czary,
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  47. Farciara, trafić takie cudo! Efekt cudowny.
    Stolik faktycznie był kiczowaty, ale teraz pasuje do reszty :)

    OdpowiedzUsuń
  48. A gdzie ta klamociarnia, takie tam cudeńka wynajdujesz ;) Kalisz_?

    OdpowiedzUsuń
  49. Stoliki i pufa zwaliły mnie z nóg - mnie transfer nijak nie chce wyjść, choć próbowałam już przeróżnych technik i specyfików. Obstawiam, że problemem jest w moim przypadku wydruk ze starej laserówki - spróbuję z wydrukiem z innej drukarki. Lampki są super! U nas na giełdzie staroci są "suveniry" dla niemców i warszawiaków w cenach mocno europejskich - prawdziwych skarbów nie uświadczysz, cen typowo giełdowych również.

    OdpowiedzUsuń
  50. Czarownica zaraz takie mocne słowa, na dodatek w tym wieku. Przecież nie żyjemy za Króla "Świeczka" czy jak mu tam było:))) Głosuje za Szczęściara umiejąca docenić co w kartonach mają pochowane:))) Bardziej taka opcja do mnie przemawia.
    pozdrawiam serdecznie

    PS Pufa wyszła super, stolik zresztą również.

    OdpowiedzUsuń
  51. Przepięknie urządziłaś swój taras!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  52. O matulu, ale cudnie za dnia i wieczorkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Jak zawsze jestem zachwycona Twoimi dziełami. Masz po prostu złote ręce. Jeżeli chodzi o jakoś zdjęć, to czy próbowałaś je zapisywać w formacie png i takie wrzucać? Zajmuję co prawda trochę więcej miejsca, ale blogger chyba ich nie knoci wówczas...

    OdpowiedzUsuń
  54. Ita ja cię o czary nie posądzam ...ale o nadprzyrodzone zdolności tak ;)
    Sypiesz Kobieto pomysłami jak z rękawa !

    OdpowiedzUsuń
  55. Ita wielka klasa! Jest tu wszystko, co chętnie widziałabym i u siebie:) Buziaki:***

    OdpowiedzUsuń
  56. Zapiera dech . Tak pieknie i jeszcze te wielkie drzewa w tle . Basia

    OdpowiedzUsuń
  57. Takie skandynawskie oświetlenie za 20 zł? Ja sie zabiję , czemu ja tego pana przed Tobą nie spotkałam. A wiesz że chyba delikatnie zmienia Ci się gust, skandynawia dopadła już wszystkich , nie ma na to siły.Pozdrawiam i zapraszam też do mnie na metamorfozę matrioszek.

    OdpowiedzUsuń
  58. Ochów i achów full zostawiam. Piszesz o lenistwie. To raczej Ciebie nie dotyczy - hehe

    OdpowiedzUsuń
  59. That is an extremely smart written article. I will be sure to bookmark it and return to learn extra of your useful information. Thank you for the post. I will certainly return.

    OdpowiedzUsuń
  60. O matuchno kochana !! czy ja jestem w raju ?

    OdpowiedzUsuń
  61. Pamiętam jak czytałem ten wpis w 2015 roku i marzyłem o takich lampkach, dokładnie taka sama historia jak tutaj, szukałem w internecie i nic, albo cena z kosmosu, po jakimś roku okazja, kupiłem takie na starociach za całe 20 zł. Potem kolejne i jeszcze jedne, bo szkoda nie brać jak za pół darmo. Niedawno przechodziłem obok śmietnika i nie mogłem uwierzyć swoim oczom, całe pudło światełek, nie mam pojęcia ile metrów, ale ledwo je doniosłem :) Przypominał mi się właśnie ten wpis sprzed lat, jak widać jak coś się bardzo chce to jakoś to do nas dociera, w moim przypadku chyba coś się zawiesiło i dociera to do mnie abonamentowo :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails