14 lutego 2009

Świętujemy Walentynki.

Na blogach zrobiło się Walentyno-serduszkowo . A u mnie w dniu Św.
Walentego ,"zapuszkowałam" anioła w klatce ,Tak trochę przekornie , niech siedzi na miejscu i po obcych nie lata.



Wieczorem idziemy na Bal Walentynkowy, przygotowania w toku.Jeszcze tylko ,namalować sobie twarz ,co trochę mi zajmie ,bo rzadko to czynię. Porządek na głowie właśnie został uczyniony i fruuuu...... w śniegowcach na bal .Śniegu coraz więcej i więcej

Przed chwilą mój Walenty przyniósł bukiecik....miło. W taneczny nastrój delikatnie wprowadza mnie muzyka Buena Vista Social Club i mój ulubiony utwór Chan Chan.

Miłego wieczoru.


15 komentarzy:

  1. Ach- jaki skarb ! mam ostatnio klapki na oczach na klatki. Cudne klimaty wyczarowałaś...
    Twój Walenty- przyniósł Ci piękny bukiet. Mój pojechał na Mazury odwieźć Dzieci na ferie - więc mi trochę smutno, bo z tego całego podróżnego zamieszania - kwiatów mi nie wręczył. Ale może po powrocie ???
    Nadal czekam na Allegrową odsłonę. Ja kupiłam kawał mebla ostatnio- i w kolejnym poście go pokażę. Życzę Przemiłego Balu . Niech humory dopisują (;
    Moc serdecznych pozdrowien posyłam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój ulubiony utwór to również mój ulubiony , nawet moja komórka gra właśnie ten utwór :-)
    I dobrze że zamnkęłaś anioła po co los kusić ;-)
    Bawcie się dobrze !

    OdpowiedzUsuń
  3. Bawcie się cudownie!
    Tulipany piękne! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Bukiecik??? Ależ to cały bukiet!

    A czy TO cekinowe cudo, z boczku to suknia balowa?
    A muzyka zniewalająca...
    Wspaniałej zabawy :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Udanej zabawy Wam życzę:)
    Pozdrawiam wieczornie

    OdpowiedzUsuń
  6. Na pewno wieczór był (jest?!) cudny. Anioł w kiciu to wspaniały pomysł:) Nie żebym była chorobliwie zazdrosna, ale baaaaaaaaaaaaardzo mi się spodobała idea:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Pewnie odsypiasz bal walentynkowy, a ja wpadłam do Ciebie podziwiać anioły i wiosenny bukiet tulipanów. A te hortensje w klatce czyżby pochodziły z Twojego ogrodu?

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałas dwa świetne pomysły: pierwszy to zapuszkowanie anioła opiekuńczego -niech się stara jak może - a drugi to wyjście na bal, bo już niewiele tego karnawału zostało:) Mam nadzieję, że zabawa była szampańska:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ach! Mam nadzieję, że zabawa się udała :))
    A walentynkowa aranżacja z klatką - po prostu cud! A kwiaty...mmmmmmmmmm :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję dziewczyny za odwiedziny .Zabawa była udana , dzisiaj leniwa niedziela ,fajnie jest!!!
    ivon ,Allegrowe klamoty muszą swoje odleżeć i nabrać mocy .
    Joanno ,tak sukienka .Od góry cekiny i koraliki ,a spódniczka fruwająca tak jak lubię .
    Sara ,też nie jestem zazdrosna ,ale amorkowi należał się ten jeden dzień za kratkami ...he he he .
    Elisse,część hortensji z mojego ogródka ,bo dopiero dwa krzaczki zasadziłam ,a część od znajomej.
    Nogi bolą ,to znak że bal udany, dzięki za życzenia ,
    A teraz może herbatka z cytryną i coś słodkiego i jakiś lekki film ....hmm ...lenistwo .

    OdpowiedzUsuń
  11. Miło słyszeć, że dobrze się bawiłaś. Kolor hortensji pięknie współgra z zasłonami. Miodzio dla oczu ta Twoja aranżacja. Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ty mnie nie denerwuj, tylko te buty pokazuj! Fetyszystce, maniaczce kapciowej kawałek takiego obuwia pokazać!?! Pastwisz się nade mną czy jak?!
    No i cekiniasta kiecka... jakbym sroczką nie była!
    Prawdziwa sadystka - kupidynka biedaczka w klatce zamknęła :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne aranżacje.Aniołek w klatce-przedni pomysł.No ale ,biedaczysko....Mam nadzieję ,że się nie obraził....D)))
    Ależ musiałaś mieć piękną suknię....Ten kawałeczek mówi sam za siebie.....

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam te klimaty.Sama mam w domu niezłą kolekcje klatek/ bez ptaszkow/

    OdpowiedzUsuń
  15. Zapraszam do mnie. Czeka na Ciebie niespodzianka!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails